wtorek, 20 listopada 2018

Album na wyzwanie "Eko" | Aga

Cześć wszystkim z tej strony Aga. A to mój pierwszy post inspiracyjny dla Zielonych Kotów. 
Muszę przyznać, że jestem bardzo podekscytowana! Jest mi niezmiernie miło, że będę mogła dzielić się swoją twórczością na łamach właśnie tego bloga!

I tak oto na pierwszy ogień chciałam Wam przedstawić moje ostanie dzieło, którym jest album podróżniczy w stylu starej księgi. Jest on pokaźnych rozmiarów, a główny tego powód, to moje zamiłowanie do wielkoformatowych albumów na zdjęcia- pełnych kieszonek, ukrytych miejsc i ciekawych rozwiązań. Znalazło się w nim kilka naprawdę interesujących "smaczków" dla osób, które tak jak ja kochają nietypowe albumy na zdjęcia. Jednym z nich jest obrotowa mata na zdjęcie, która jednocześnie pełni formę zamknięcia, a innym wykorzystanie baz na kartki czy kopert i papierowych torebek. W albumie znalazło się również sporo metalowych ozdób, których co niemiara w sklepie Zielone Koty dlatego już teraz serdecznie Was zapraszam do działu "Dodatki metalowe"

Podczas ozdabiania albumu połączyłam ze sobą kilka kolekcji, ale zdecydowany prym wiodą kolekcje MIntay Papers "Wanderlust" oraz w kilku miejscach "Dear Diary". Znajdziecie też w nim  pojedyncze sztuki papierów od Galeria Papieru oraz kilku zagranicznych producentów.

Cała baza albumu to papier kraftowy połączony ze sobą za pomocą niezastąpionej  czerwonej taśmy "pet". Muszę przyznać, że nie od razu jej użyłam, ponieważ akurat mi się skończyła.... Lecz był to błąd i szybko musiałam go naprawić, zamawiając ją czym prędzej ;) Postanowiłam, że od tej pory już zawsze muszę mieć pod ręką jej spory zapas!

Kiedy pracuję z papierem kraftowym nie mogę się oprzeć użyciu białego żelopisu. Stąd odnajdziecie tu moje własne napisy (a nawet obrazek) oraz dorysowane przeszycia właśnie za jego pomocą.
Na okładce pobawiłam się tuszem Distress w odcieniu "Vintage Photo" oraz maską Agaterii ze skryptem, a do zamknięcia użyłam dwóch pasków przez siebie wykonanych.
Na koniec dodam, że w tym albumie po raz pierwszy wykorzystałam przeszycia wykonane maszyną i mam nadzieję, że jak na debiut wyszło znośnie ;) 
Polecam Wam zabawę w takie ozdabianie papieru!









Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda on dokładniej - zapraszam Was na film z jego prezentacją:
  

Tak więc papier kraft, sznurki jutowe, przeszycia, zwinięty kawałek "pergaminu" (w tym wypadku również papier kraft lecz w gramaturze 80g), wkładka z mini notesem z papieru postarzanego, okładka obłożona płótnem, wykorzystanie sprzączek od paska do zamknięcia albumu - to wszystko sprawia, że album wpasowuje się w klimat naszego wyzwania "Eko".  Zgodzicie się ze mną? 
Jestem bardzo ciekawa czy udało mi się Was zainspirować! 

Czekam na Wasze komentarze no i oczywiście zapraszam do wyzwania!!
Aga

Wykorzystane produkty:
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

1 komentarz :

  1. Prepiękne albumy! Sama chciałabym mieć takie umiejętności, ale niestety nie mam, więc pozostało mi je tylko zamawiać. Ostatnio na albumyfoto.pl widziałam bardzo fajne modele. Można w nich przechowywać zdjęcia z przeróżnych okresów, aby mieć fajną pamiątkę. To też bardzo dobry pomysł na prezent :)

    OdpowiedzUsuń