Witajcie ;)
Dzisiaj pora na moją inspirację i jeszcze jeden wpis w zdjęciowym journalu.
Chciałam Wam pokazać, że tło wcale nie musi być kolorowe, żeby było ciekawe, a do jego urozmaicenia wystarczą tekstury.
Na
początku kartki mojej książki zagruntowałam gesso i miejscami nałożyłam
farbę pękającą. Uwielbiam ten efekt spękania. Tło staje się dużo
bardziej ciekawsze a samo medium jest bezproblemowe. Przez maskę
naniosłam wzór pastą strukturalną i w niektórych miejscach nałożyłam
pastę drobnoziarnistą. Wykorzystałam także embossing na gorąco, którym
pokryłam stemple do tła. Całość wygląda ciekawie pomimo jednego koloru
tła prawda ... ? Do tego tylko standardowa, warstwowa kompozycja ze
zdjęciem, kilka drobiazgów i wpis gotowy ...
Miłego dnia
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz