Dziś w moim art journalu pojawiła się choinka, wykonana jedną z ulubionych metod - warstwową. Jest to bardzo prosta i jednocześnie efektowna metoda, którą każdy może się bawić wg swojego gustu i potrzeb - pokażę Wam, od czego zacząć.
Aby uzyskac kształt choinki wycinamy sobie z papieru wydłużony trójkąt takiej wielkości, jakiej chcemy mieć drzewko. Wycięty kształt odrysowujemy na drugiej kartce tak, żeby dolny brzeg trójkąta dotykał brzegu kartki:
Następnie przygotowujemy paski papieru w różnych odcieniach zieleni - ja swoje po prostu rwałam, ale można też wyciąć dziurkaczem brzegowym, będzie bardziej elegancko. Paski naklejamy jeden nad drugim, aż zakryjemy cały nasz trójkąt. Pamiętamy, żeby nie pokrywac klejem całego paska - przyklejamy tylko jego górną krawędź, tak, żeby można było później coś wsunąć pomiędzy warstwy.
Następny krok - przykładamy do zaklejonego papieru nasz wycięty na początku trójkąt i tniemy papier wzdłuż jego boków:
W ten sposób uzyskujemy kształt choineczki z odstającymi paskami papieru:
Teraz pomiędzy warstwy możemy powklejać, upychając nieco, koronki, wstążki, zabarwioną gazę (gazę świetnie koloruje się mgiełkami - można dobrać sobie idealny kolor do danej pracy), powycinane dziurkaczem kształty (np. śniezynki) itp. Ja w efekcie upychania uzyskałam taką choineczkę:
A choineczka, dodatkowo ustrojona, może stać się częścią np. świątecznego obrazka albo bożonarodzeniowej kartki:
Tło trochę pochlapałam mgiełkami - tak jak pisałam w poprzednim wpisie to zawsze ożywia i uzupełnia całość:
A tej samej warstwowej metody można użyć, żeby np. stworzyć tło kartki, suknię stemplowej dziewczynki albo... ozdobić bombkę:
Pozdrawiam!
Produkty ze sklepu ZieloneKoty.pl wykorzystane we wpisie:
jeszcze raz przyszłam sobie popatrzeć jaka ona piękna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest, świetny efekt! Poczęstowałam się przepisem ;)
OdpowiedzUsuń