Dziś chciałabym Was zaprosić do magicznego świata mixed-mediów, ale w wykonaniu łatwym prostym i przyjemnym. I bardzo płaskim! :D
Przygotowałam trzy mixed-mediowe tagi - bez żadnych dodatkowych ozdób, naklejek, warstw. Wszystko co się na nich dzieje, dzieje się po prostu na jednej warstwie papieru. I szalenie mi się ten efekt podoba.
Zainspirowałam się oczywiście tematem naszego aktualnego wyzwania "Plamy, kleksy, chlapnięcia". A jak plamy i chlapanie, to wiadomo - tusze Distress i mgiełki :)
Moje tagi nie powstawały jednocześnie. Pierwszy powstał poniekąd "na próbę", drugi na potrzeby tutorialu video, który dla Was nagrałam, a trzeci już poza kamerą - dla czystej przyjemności. Więcej o tym opowiadam w filmie i bardzo serdecznie zapraszam Was zarówno do oglądania, jak i do podzielenia się swoimi przemyśleniami i wrażeniami. Ciekawa jestem czy zdarza się Wam tworzyć w ten sposób. A może właśnie poczujecie się zainspirowani?
Mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie w tym filmie coś interesującego dla siebie - choćby miał to być jeden produkt. A jest ich tutaj kilka i mam wśród nich swoich wielkich ulubieńców :)
Anai
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz