Każdy kto tworzy świąteczne ozdoby, a potem próbuje zrobić zdjęcia swoim dziełom, wie, jak to karkołomne przedsięwzięcie. Krótki dzień, brak dobrego światła powodują, że praca wiele traci. I tak jest w wypadku mojej bombki z konikiem. Robiłam wiele podejść, a efekt ... no właśnie... Trochę pomarudziłam, jednak każdy rękodzielnik wie, jak ważne jest dobre zaprezentowanie swojej pracy. I z tym niestety zimą mamy problem. Taki klimat ;)
Moja bombeczka w zamierzeniu miała być w stylu retro - stąd stonowana kolorystyka, postarzenia i chlapania. Bazą pracy jest akrylowy medalion, na który nakleiłam wyciski z masy superlekkiej. Całość postarzyłam patyną olejną oraz wzbogaciłam kryształkami lodu - niech będzie zimowo :)
Pozdrawiam
Hannas
Wykorzystane produkty:
Podobne:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz