Witajcie kochani w Nowym Roku.
Mam nadzieję, ze styczeń zaczął się dla Was pięknie i twórczo. Dzisiaj przygotowąłam dla Was bardzo prostą inspiracje na czarnym płótnie. Chciałam podpowiedzieć Wam tym samym, jak można w prosty sposób udekorować np. okładkę płóciennego albumu w stylu vintage. Płótno jest takim materiałem, który cudownie przyjmuje wszelkie media pod warunkiem, że się dobrze zagruntuje powierzchnię. Ja dzisiaj działałam na tym produkcie praktycznie bez mediów. Użyłam do ozdobienia okładki pięknych i bardzo klimatycznych papierów z kolekcji AB Studio "In Wonderland". Papiery są bardzo stonowane kolorystycznie, tak więc możecie z nimi stworzyć naprawdę wiele projektów. Użyłam do wykonania struktury szablonu i pasty imitującej śnieg. Często po wyschnięciu pokrywam tę pastę bezbarwnym, matowym lakierem. Dlaczego to robię? Wykonuję tę czynność dlatego, aby mi się pasta nie wykruszała. To jest dobry sposób na utrwalenie sobie masy.
Mam nadzieję, ze styczeń zaczął się dla Was pięknie i twórczo. Dzisiaj przygotowąłam dla Was bardzo prostą inspiracje na czarnym płótnie. Chciałam podpowiedzieć Wam tym samym, jak można w prosty sposób udekorować np. okładkę płóciennego albumu w stylu vintage. Płótno jest takim materiałem, który cudownie przyjmuje wszelkie media pod warunkiem, że się dobrze zagruntuje powierzchnię. Ja dzisiaj działałam na tym produkcie praktycznie bez mediów. Użyłam do ozdobienia okładki pięknych i bardzo klimatycznych papierów z kolekcji AB Studio "In Wonderland". Papiery są bardzo stonowane kolorystycznie, tak więc możecie z nimi stworzyć naprawdę wiele projektów. Użyłam do wykonania struktury szablonu i pasty imitującej śnieg. Często po wyschnięciu pokrywam tę pastę bezbarwnym, matowym lakierem. Dlaczego to robię? Wykonuję tę czynność dlatego, aby mi się pasta nie wykruszała. To jest dobry sposób na utrwalenie sobie masy.
Ułożyłam
warstwową kompozycję i użyłam do tego zwykłego papieru kraftowego oraz
kolekcji "In Wonderland". Dziurkaczem powycinałam sobie kółka w
papierze, aby uzyskać coś innego i ciekawego. Na sam koniec pochlapałam
delikatnie całość białą akwarelą. Mam nadzieję, że vintage w dzisiejszym
minimalistycznym wydaniu przypadnie Wam do gustu.
Pozdrawiam
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz