Witajcie wszyscy skądkolwiek jesteście.
Pamiętacie jeszcze serwetniki? Kiedyś były wszechobecne, królowały na
każdym stole, a potem zniknęły.
Jakiś czas temu wpadły mi w ręce dwa takie cosie, różniące się kształtem,
ale oba przeznaczone na serwetki.Postanowiłam je zrobić na styl elegancki. A z elegancją nieodparcie kojarzy
mi się czerń. I złoto. I mat.
Więc i moje serwetniki są czarne, leciutko tylko rozjaśnione złotą miką,
mają złote dekory, delikatne spękania i są matowe, poza błyszczącym złotem na
dekorach.
Dla podkreślenia elegancji dodałam też trochę zielonej perłowej
farby.
Pozdrawiam serdecznie
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz