Wiem że mamy styczeń i zimę ale mnie bardzo ciągnie do tematów wiosennych i żywej kolorystyki. Walcząc z szarością za oknem przygotowałam pudełko z cudną grafiką od ScrapLove, która bardzo mnie zauroczyła i tylko czekałam, aż skończę tematy świąteczne żeby zacząć z coś z niej tworzyć. Przystępując do pracy miałam ogólną wizję tego, jak ma pudełko wyglądać – jedynie nad wykończeniem dołu zastanawiałam się nieco dłużej. Gdyby ktoś miał ochotę takie lub podobne wykonać poniżej opisałam krok po kroku kolejne etapy powstawiania.
Na początek dolną część pudełka opaliłam opalarką, wyszczotkowałam i wyszlifowałam papierem ściernym o wyższej gradacji 180, a następnie delikatniejszym 220 dla wygładzenia. W kolejnym kroku całe pudełko pomalowałam dwoma zmieszanymi kolorami lasuru: orzech i kasztan. Orzech jest dość chłodnym odcieniem a kasztan nadał cieplejszego odcienia które chciałam uzyskać. Kiedy pudełko wyschło przeszlifowałam je papierem ściernym. Następnie całą górną część pudełka na rantach posmarowałam świeczką i pomalowałam farbą kredową Pentart zielona patyna z małą domieszką zielonego turkusu również od Pentart. Kiedy wieczko wyschło przeszlifowałam je, tak żeby wydobyć przetarcia w miejscu nałożenia świeczki.
W międzyczasie zajęłam się przygotowaniem grafiki w na wieczko. Wykorzystałam jedną z ulubionych baz od Artistiko, którą najpierw pomalowałam gesso a po wyschnięciu dół dodatkowo pomalowałam białą farbą arylową a na ramkę szpachelką nałożyłam punktowo pastę strukturalną. Po wyschnięciu oba elementy bazy przeszlifowałam i prezentowały się tak jak na zdjęciu poniżej.
Teraz za pomocą kleju przykleiłam motyw papieru ryżowego i pozostawiłam do wyschnięcia.
W kolejnym etapie na grafikę nałożyłam dwie warstwy lakieru arylowego matowego, przeszlifowałam delikatnym papierem ściernym i przystąpiłam do uzupełniania tła grafiki i pomalowania ramki. W pierwszej kolejności metodą tapowania nałożyłam białą farbę akrylową na całe białe tło i pozostawiłam do wyschnięcia a następnie rozwodnionymi farbami widocznymi na zdjęciu zaczęłam cieniować tło zaczynając od jaśniejszych odcieni a kończąc na ciemnych. Atomizer z wodą jest tutaj bardzo pomocny i pozwala uzyskać ciekawe efekty. Kolejne warstwy pozostawiałam do wyschnięcia ale można też wspomóc się suszarką co również daje fajny efekt. Na końcu pędzelkiem skośnym pocieniowałam grafikę dookoła ramki.
Kolejne warstwy pozostawiałam do wyschnięcia ale można też wspomóc się suszarką co również daje fajny efekt. Na końcu pędzelkiem skośnym pocieniowałam grafikę dookoła ramki.
Po wyschnięciu zarówno ramkę jak i pudełko polakierowałam lakierem Deco Art i przykleiłam ramkę kółeczka za pomocą express glue ale zwykły magic również świetnie się sprawdzi.
W kolejnym kroku zajęłam się dołem pudełka, nad którym najdłużej się zastanawiałam i ostatecznie stwierdziłam że go lekko pobielę farbami, żeby tylko nieco dodać mu koloru. Wykorzystałam do tego pędzelek typu koci języczek który uważam że jest najlepszy do tego oraz farby kredowe którymi malowałam wieczko. Dodałam też nieco blue aviation ze Stamperii. Kiedy farba wyschła przeszlifowałam cały dół i deilkatnie nałożyłam nieco pomarańczowej farby w miejscach jasnych przetarć, tak żeby dół ładnie komponował się w kolorystyką na górze pudełka.
Kiedy pudełko przeschło całość drugi raz polakierowałam lakierem akrylowym Deco Art i delikatnie przeszlifowałam papierem ściernym 400 nadając mu ostateczną gładkość.
Za pomocą kleju express glue przykleiłam ramkę do wieczka i zajęłam się dodatkami. Z wykorzystaniem masy superlekkiej zrobiłam wyciski serduszek z foremki silikonowej a foremkę strukturalną włożyłam na kilka minut do zamrażarki żeby ładnie wybrane elementy wyszły z foremki. Zazwyczaj wyciski przyklejam na świeżo i dopiero wtedy maluję bezpośrednio na pracy ale w przypadku tego typu prac pozostawiam wyciski do wyschnięcia na kilka godzin a następnie maluję czarnym gesso i dopiero wtedy nadaję im kolor. Tutaj użyłam dwóch farb Stamperii: cardinal red oraz brick red. Użyłam też małego szyldu Artistiko - to moje ulubione tego typu elementy i bardzo często po nie sięgam.
Teraz przystąpiłam etapu końcowego czyli delikatnego pocieniowania wieczka wokół ramki oraz do postarzania i pobielenia serduszek i pozostałych ozdobników. Samą ramkę na końcu delikatnie miejscowo przyciemniłam i pobieliłam żeby wydobyć struktury. W ramce wymyśliłam sobie że zrobię z tych serduszek coś na wzór baloników więc cienkopisem permanentnym dorysowałam sznureczki.
Jak widać na powyższych zdjęciach wnętrze ramki z grafiką wymaga lakierowania więc w odstępach dobowych nałożyłam 3 kolejne warstwy lakieru nadającego efekt szkła co pięknie wyrównało całą powierzchnię.
Do środka wkleiłam pomalowany farbą ceglastą rowerek (kolejna bardzo fajna baza od Artistiko) a następnie polakierowałam całą wnękę, gdyż ewentualny wystający spod rowerku express glue się błyszczy więc chciałam temu zapobiec.
Na koniec przykręciłam uchwyt a do niego zawiązałam ozdobny kluczyk i wstążeczkę co zobaczycie na finalnych zdjęciach pracy. Równocześnie z pudełkiem zrobiłam też mały medalion z tą grafiką, co również będzie do zobaczenia na zdjęciach. Mam nadzieję że moja praca przypadnie Wam do gustu 😊
pozdrawiam
Marysia
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz