Klasyka decoupage - prosty, wiosenny kuferek, który rozweseli każde wnętrze. Jeżeli popracuje się nad umiejętnością przyklejania serwetki bez zmarszczek - na jego zrobienie wystarczy jeden wieczór (w przeciwnym wypadku wielokrotne lakierowanie i szlifowanie, aby ukryć zmarszczki, może zająć nawet kilka dni). Użyłam farb kredowych - bo łatwiej się nimi maluje, niż zwykłymi farbami akrylowymi; łatwiej też uzyskać ładne przecierki. Tło urozmaiciłam szablonem, a elegancji pudełku dodał metalowy uchwyt. Aby dopasować jego color do pudełka pokryłam go najpierw odkładem, a potem pomalowałam farbami, którymi malowałam pudełko. Całość wykończyłam moim ulubionym lakierem matowym - daje idealnie matowe wykończenie, bez odrobiny połysku - co pasuje do rustykalnych pudełek.
Kuferkiem przypominam Wam o naszym majowym wyzwaniu "Kwiatowy zawrót głowy".
A jeżeli macie ochotę zrobić podobny - zapraszam do nas na WARSZTATY - więcej informacji znajdziecie na stronie pracowni TUTAJ.
Kuferkiem przypominam Wam o naszym majowym wyzwaniu "Kwiatowy zawrót głowy".
A jeżeli macie ochotę zrobić podobny - zapraszam do nas na WARSZTATY - więcej informacji znajdziecie na stronie pracowni TUTAJ.
pozdrawiam
Mirella
Materiały ze sklepu jakich użyłam:
Podobne:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz