Witajcie
Pamiętacie o naszym najnowszym wyzwaniu "Powroty"???
W linku znajdziecie więcej informacji. Macie jeszcze trochę czasu, więc do dzieła :)
Ja
przygotowałam plan lekcji dla mojego syna w związku z jego powrotem do
szkoły ;) Chciałam Wam dziś pokazać jak "krok po kroku" powstał.
Przygotowałam
tekturę i białą kartkę. Wycięłam kwadraty wielkości 10x10cm (ale
możecie wyciąć rozmiar, jaki chcecie) i bindownicą przedziurkowałam
brzegi kart, żeby móc je spiąć sprężyną.
Wymyśliłam sobie, że mój plan lekcji będzie czarno-biały, więc tekturkę na okładki pomalowałam czarnym gesso.
Na trzy wewnętrzne strony szpatułką nałożyłam czarne gesso
a na pozostałych dwóch narysowałam pędzelkiem paski.
Nie
miałam w swoich zasobach zbyt wielu czarno białych papierów, więc
postanowiłam sama sobie takie przygotować i biały papier postemplowałam
stemplami do tła. Ja wykorzystałam moje ulubione romby, pismo i
trójkąciki, jednak w Sklepie jest bardzo dużo różnych wzorów, więc na
pewno znajdziecie coś odpowiedniego dla siebie.
Z czarnego papieru wycięłam prostokąty, których rogi zaokrągliłam dziurkaczem.
Na
jednym z nich przygotowałam napis wykorzystując embossing na gorąco.
Zrobiłam to bardzo niedbale, taki był mój cel, a efekt bardzo mi się
podoba. W dziale stempli, znajdziecie także duży wybór alfabetów w
różnych stylach i rozmiarach.
Przygotowałam kilka trybików wykorzystując do tego żywicę poliuretanową. Zobaczcie, jak dokładne i śliczne są te odlewy.
Kolejnym
etapem jest przygotowanie karteczek z nazwami przedmiotów.
Wykorzystałam do tego kolejne stemple z literkami i naniosłam nimi
poszczególne nazwy, nie martwiąc się o to, że wychodzi krzywo. Tak
właśnie ma być ;)
Kiedy na wewnętrznych stronach gesso wyschło naniosłam na nie odbitki różnych stempli, żeby urozmaicić tło.
Kosteczkami
podkleiłam karteczki z nazwami przedmiotów i zaczęłam przygotowywać
tło. Skleiłam ze sobą kawałki różnych papierów i nakleiłam na tej
kompozycji karteczki z nazwami przedmiotów.
Podobnie postąpiłam ze wszystkimi stronami mojego planu lekcji.
Pomalowaną
na czarno okładkę dla kontrastu "popaciałam" białym gesso. Pod
karteczką z napisem ułożyłam kilka kawałków papieru, zabarwione czarnym
tuszem tekturki, trybiki i okładka gotowa.
Pozostało już tylko zbindować wszystko razem.
Mam nadzieję, że kurs jest w miarę czytelny i przyda Wam się do stworzenia cudnych planów lekcji. Pochwalcie się nimi :)
Miłego dnia
Cudo, rewelacyjny pomysł i wykonanie. Szkoda, że nie mam dzieci szkolnych, bo juz bym taki robiła :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńRewelacja 😀
OdpowiedzUsuńteż nie ma dzieci szkolnych, ale może wykorzystam pomysł do czegoś innego ? postanowienia noworocze, zadania na bieżacy miesiąc ?? super :)
OdpowiedzUsuńRewelacja !!!
OdpowiedzUsuńświety!
OdpowiedzUsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuń