Do zrobienia tła wykorzystałam embossing na gorąco. Po odbiciu stempli i roztopieniu pudru, całość pomalowałam najpierw białym gesso, a następnie szarą farbą. Podobnie potraktowałam aparat - tylko tutaj dołożyłam jeszcze odrobinę ciemno brązowej farby (aparat to odlew gipsowy). Zanim farba zupełnie wyschła, w niektórych miejscach ścierałam ją wilgotną chusteczką. Tak samo zrobiłam z żelem antycznym - najpierw pomalowałam mój projekt, a później ścierałam nadmiar chusteczką tworząc efekt postarzenia. Wokół aparatu zrobiłam ciemniejsze cieniowanie, w celu wybicia mojego głównego elementu. Tło pochlapałam ciemno-zieloną farbą, a aparat w kilku miejscach przetarłam woskiem w kolorze białego złota. Na koniec dokleiłam odrobinę mchu oraz drobnych kwiatków i oczywiście pasujący napis.
pozdrawiam
Zuza
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz