Moja dzisiejsza inspiracja jest nieco inna niż zwykle. Jeżeli ktoś pamięta moje prace z pewnością zauważy, że styl vintage to zupełnie nie "mój" styl. O ile zachwycam się pracami innych, dla mnie przyznam, to nie lada wyzwanie. Od czasu do czasu nachodzi mnie jednak ochota na doświadczenie i spróbowanie czegoś czego zwykle unikam. Problemem dla mnie jest brudzenie, postarzanie, nadmiar elementów. Kartka, jak widać - mimo starań wyszła zbyt czysta, mało wyraźnie postarzona, zdaje się że nawet nie do końca vitage ;) Mimo wszystko tworzenie sprawiło mi przyjemność. Stawianie sobie małych wyzwań to zawsze krok do rozwoju, nawet jeżeli nie wszystko wyjdzie idealnie.
Może teraz, latem, kiedy wolnego czasu jest nieco więcej, warto zmierzyć się ze swoimi "strachami"? Przypomnę, że zawsze można pochwalić się na naszej grupie
ZieloneKoty.pl i przyjaciele. Taka niezobowiązująca, wakacyjna zabawa z hasłem "strachy na lachy" ;)
pozdrawiam
Aleksandra
Wykorzystane produkty:
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz