Kiedy ostatni raz stworzyłam scrapa/LO/Layout?
Szczerze mówiąc - nie pamiętam! Kiedyś tworzyłam ich naprawdę sporo, potem sporadycznie, a ostatnio praktycznie wcale :) ALE - na ostatnim naszym lajwie Krystynka powiedziała coś, co wznieciło ogień inspiracji w mojej głowie - a mianowicie "Ania lubi kwiaty sporsze" - w sensie, że duże, większe, spore :) (Jeśli bywacie na naszych lajwach, to zapewne wiecie, że słowotwórstwo jest nam bardzo bliskie!).
Mnie natomiast przed oczyma stanął obraz luksusowego samochodu!
No i tak to zdanie we mnie siedziało, że musiałam po prostu coś z nim stworzyć. Na początku miał to być wpis w Art Journalu, ale uznałam, że ta sytuacja zasługuje na miejsce bardziej widoczne - tak, abym mogła sobie na tę pracę zerkać, przypominać, bawić się tym, inspirować. I tak zapadła decyzja, że musi być to scrap, który w ramce powieszę na ścianie w swojej pracowni!
Tło mojego scrapa to jakiś bardzo BARDZO stary papier z Primy (papierów mam więcej niż kiedykolwiek będę w stanie zużyć, więc ostatnio bardzo ograniczam zakupy nowych...), ale cała reszta to już rzeczy kupione w ZieloneKoty.pl - przemyciłam sporo nowych Timusiowych dodatków, ale pomieszałam je też z nieco starszymi dodatkami 49 and Market, które bardzo lubię, a także z "robalami" z transferu Primy. Takie połączenia moim zdaniem dodają pracy nowego charakteru i są po prostu ciekawsze niż połączenie spójnej stylistyki jednego projektanta.
A jak Wam się podoba takie podejście do tworzenia i zachowywania wspomnień? Niekoniecznie przecież muszą to być tylko zdjęcia - tej sytuacji nie dałoby się sfotografować, bo działa się w internecie :) A jednak jest to wspomnienie, które bardzo chciałam zatrzymać w swojej pamięci.
pozdrawiamAnai
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz