Jestem cały czas na etapie zachwycania się moim nowym wykrojnikiem Sizzixa (zestaw z rozetą). Tym razem wycięte elementy wykorzystałam do ozdobienia słoika, który w zamyśle ma zawierać np. jakieś słodkości i zostanie podarowany jako upominek.
Moja rozeta ma ok. 7,5 cm średnicy i jest mniejsza niż pełen wariant, a to dlatego, że nie nie wycięłam całej szerokości. Wycinałam z dwustronnego papieru, więc zarówno lewa, jak i prawa strona dobrze wyglądają i nie ma większego znaczenia, gdzie jest przód, a gdzie tył. Brzegi pocieniowałam tuszem distress, żeby nie odznaczały się białe krawędzie. Na środek rozety przykleiłam kółka z ząbkami, które są w zestawie oraz centralny punkt mojej dekoracji, czyli trójwymiarowe serce. Są dwa - z każdej strony jedno. Przed przyklejeniem pomalowałam je srebrną metaliczną farbą, następnie nałożyłam w kilku punktach pastę z efektem rdzy. Całość chciałam nieco przyciemnić, więc sięgnęłam po wosk do postarzania w kolorze ash grey - bardzo ciemny, prawie jak czarny. Podobne zabiegi powtórzyłam na zakrętce od słoika, przy czym zarówno zębatkę (odlew z żywicy), jak i samą zakrętkę pomalowałam najpierw czarną farbą akrylową. Całość ma nieco industrialny, postarzony charakter.
Na koniec zdradzę Wam jeszcze sposób na koraliki. Chciałam, żeby pasowały mi do całości, czyli żeby też miały wygląd starego metalu. Niestety nie miałam takich, ale wykorzystałam inne. Pomalowałam je czarną farbą, a następnie przetarłam srebrnym woskiem. Teraz pasują idealnie!
Po tych zabiegach słoik nabrał zupełnie innego wyglądu i myślę, że pomysłów jak go wykorzystać może być co najmniej kilka.
Pozdrawiam serdecznie,
Matilde
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz