Na dzisiejszą inspirację przygotowałam delikatną, pastelową kartkę z jeżówkami. W pierwszej kolejności przygotowałam tło. Użyłam stempli i maski bardzo przypadkowo, nie tworząc konkretnego wzoru. To była okazja do przetestowania mojego nowego nabytku, a tym razem jest to tablica magnetyczna Vaessen Creative. Jestem nią zachwycona. Tablica ma dwie strony, jedna to mata samoregenerująca do cięcia nożykiem, druga strona magnetyczna, która świetnie sprawdza się przy maskach i tuszowaniu. Magnesy są mocne i bardzo dobrze utrzymują maski w miejscu. Dodatkiem jest jeszcze giętka linijka magnetyczna, którą można unieruchomić papier. Tablicę czyści się bardzo łatwo, wystarczy wilgotna szmatka lub chusteczka nawilżana. Jest też odporna na temperaturę, jak widać na filmiku pod produktem w sklepie, ale tego jeszcze nie sprawdziłam. Ma wymiar 30x30cm i mieści się w mojej szufladzie pod biurkiem :) Może nie jest niezbędna, ale jeżeli lubicie maski to zapewniam, że bardzo ułatwia pracę, sama sięgam po nią z wielką przyjemnością. Kolejną nowością u mnie jest stempel z jeżówkami z Agaterii. W opakowaniu może nie prezentuje się zbyt zachęcająco, ale odbitki są przepiękne. Linia konturu idealna, cieniutka, a to lubię najbardziej. Jak widać, to kolejny raz kiedy kartka powstała bez planu, a raczej przy okazji testowania moich nowych zakupów :)
pozdrawiamAleksandra
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz