Witajcie!
Moja dzisiejsza inspiracja dla
Was powstała pod wpływem ciekawych nowości ze SnipArt. Nie dość, że
firma ma bardzo dużo różnych fajnych wycinanek, to jeszcze do niektórych
dorobiła "miseczki" dzięki czemu można wykonać kartkę interaktywną tzw.
"potrząsałkę", czyli shaker card. Jakby tego było mało, dodatkowo
SnipArt zrobił do tych shakerów dedykowane wykrojniki (ale można używać
ich niezależnie), co fantastycznie ułatwia tworzenie części
interaktywnej bez konieczności kombinowania jak tu trafić z tłem czy
obrazkiem idealnie w pokrywkę. A wszystko to cudnie się chowa na kartce,
dzięki czemu wygląda naprawdę elegancko i nie dodaje zbyt dużej
wypukłości.
Jeśli chodzi o detale to w prezentowanej dzisiaj
kartce wykorzystałam śnieżynkową maskę. Tym razem jednak chciałam aby
efekt był subtelny, więc zamiast użyć pasty strukturalnej czy proszku do
embossingu, wykonałam tzw. embossing "na zimno", czyli przepuszczając maskę i papier przez maszynkę, używając do tego miękkiego podkładu (np.
podkładki pod 'mysz', albo dedykowanej gumowej podkładki). Wnętrze
shakera wykonałam przy użyciu tuszów Distress Oxide, brokatu w sprayu,
który dodał do tła subtelnego blasku, oraz sypkiego brokatu imitującego
śnieg i stanowiącego element ruchomy kartki. Kartkę wykończyłam kilkoma
tekturkowymi śnieżynkami, perełkami w płynie oraz bawełnianym
czerwono- białym sznureczkiem.
Kartka, podobnie jak te z mojej
poprzedniej inspiracji, utrzymana jest w prostym stylu, ale została
nieco "podrasowana" właśnie tym elementem interaktywnym.
I jak wam się podoba taka propozycja? Czy robiliście już "potrząsałki" na swoich kartkach lub albumach? ;)
Pozdrawiam,
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz