Luty to miesiąc, w którym w pracach dominują czerwień, kwaty i
niezliczona ilość serduszek. Walentynki rzecz jasna. Jednak jak trafić
do męskiego, informatycznego serca, które rozumie jedynie kod
zero-jedynkowy? Bukiety kwiatów czy magia świec raczej na nic się
zdadzą. Ale już niewielkie pudełeczko z ulubioną, słodką niespodzianką i
do kompletu prosta, wymowna karteczka może zdziałać cuda.
Jak
na męski prezent przystało, komplet jest prosty i oszczędny w
dodatkach. Kolorystyka również oszczędna, od czerni przez szarości do
bieli ale przez to fajnie podkreśla czerwień, która chociaż w
niewielkiej ilości, dobrze się wyróżnia. W naszym sklepie znalazł się
nawet papier z wzorem zero-jedynkowym! Kolekcja Aria Story. Przypasował
idealnie :)
Baza
pudełeczka to bardzo prosta forma, do szybkiego wykonania. Mam
nadzieję, że zdjęcie wystarczająco wyjaśnia schemat. Dodam, że całość
mieści się w formacie A4.
Przyznacie chyba, że walentynkowy prezent z dodatkiem pudełeczka pełnego łakoci jest w stanie poruszyć każde męskie serce.
Pozdrawiam
Wykorzystane produkty:
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz