Wiosnę już czuć w powietrzu. Ptaki wszelkiego rodzaju coraz głośniej dokazują. Robi się radośniej wokoło. Mnie z taką nieskrępowaną radością kojarzą się koguty. Na wsi, kiedy jeszcze jest ciemno albo latem tuż po świcie, to właśnie koguty swoim pianiem rozpoczynają dzień. Lubię motywy z tym ptakiem, bo wydają mi się takie sielskie, radosne, ciepłe, pogodne...
Dziś mam do zaprezentowania kogutkowe serca, które mogą stanowić uniwersalną całoroczną dekorację, natomiast w czasie Wielkanocy świetnie nadadzą się jako ozdoba stołu - zamiennik pisanek. Do ich wykonania użyłam serduszek plexi, farb kredowych i wycisków z masy Das. Na końcu serca przybrudziłam patyną i pochlapałam białą farbką. Całość zwieńczyłam gotowaną kokardką, do której dokleiłam metalowe świecidełka przeciągnięte patyną. W niektórych miejscach przybrudziłam jeszcze wystające elementy złotą pastą antyczną, dzięki czemu serduszka delikatnie się mienią :)
pozdrawiam
Wykorzystane produkty:
Nieustannie się zachwycam Twoimi pracami. Piękne.😊
OdpowiedzUsuńDziękuję, Bardzo mi miło 🌹
OdpowiedzUsuńPrzepiekne skomponowane, kogut idealnie wpasowany w schemat serca!!! Kolory moje!!!
OdpowiedzUsuńCudne !!! :)
OdpowiedzUsuń