Hej hej :)
Dziś znów chciałabym Was zainteresować tematem, który kręci mnie ogromnie i pełni według mnie bardzo istotna funkcję - odpręża, relaksuje, rozwija i pozwala pokonywać własne ograniczenia. Mowa oczywiście o art journalu :)
Zrobiłam sobie ostatnio nowy journal. Własnoręcznie od zera! Wykorzystałam różne ścinki i trochę elementów z papierowych kolekcji AB Studio, które się do journala nadają doskonale - na tyle piękne i inspirujące, aby zachęcić do tworzenia, a z drugiej strony na tyle wielowymiarowe i uniwersalne, żeby pozwolić wenie płynąć w różnych kierunkach.
Teraz powoli zaczynam go zapełniać wpisami - bez pośpiechu, bez ustalonego porządku, bez narzuconych zasad.
Dziś chciałabym Wam właśnie pokazać jeden z takich wpisów. Nagrałam filmik, żeby pokazać Wam dokładnie, co i jak. W filmie opowiadam też sporo o moim podejściu do art journalingu, więc mam ogromną nadzieję, że i Was do niego zachęcę :)
pozdrawiam
Anai
Wykorzystane produkty:
Podobne:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz