Witam
 Was Kochani w Nowym Roku.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie dzisiaj była paskudna pogoda na robienie zdjęć. Śnieg z deszczem, do tego straszny wiatr, a ja z parasolką, aparatami i pstrykam sobie fotki. Ogromne płatki śniegu zamoczyły mi całą pracę, a moje ręce tak zmarzły, że nie czułam już palców. Ale udało mi się zrobić kilka ujęć, które można opublikować na blogu.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie dzisiaj była paskudna pogoda na robienie zdjęć. Śnieg z deszczem, do tego straszny wiatr, a ja z parasolką, aparatami i pstrykam sobie fotki. Ogromne płatki śniegu zamoczyły mi całą pracę, a moje ręce tak zmarzły, że nie czułam już palców. Ale udało mi się zrobić kilka ujęć, które można opublikować na blogu.
Dzisiaj
 mam dla was moją kolejną inspirację, mały konik na biegunach i sanie. 
Bardzo przyjemnie się zdobiło te przedmioty. Na koniku przyklejona 
serwetka, na saniach papier scrapowy. Wszystko postarzone bitum z dużą 
ilością kropeczek i plam. Na przód sań nakleiłam medalion, aby dodać 
im nieco magii. Oba przedmioty to prezent jaki sprawiłam sama dla 
siebie. Wszystko stoi na komodzie i cieszy moje oko. Mam nadzieję że i 
wam przypadnie do gustu. 
pozdrawiam
Wykorzystane produkty: 
Podobna bejca do tej, której użyłam:













Brak komentarzy:
Prześlij komentarz